ARTYKUŁY
Akcja trzeźwości na terenie dekanatu iłżeckiego?!!!
5008
2010-07-28

Czym się można pochwalić, a czego wstydzić w tej tradycji trunkowej.
( w 1925 r. spożycie wynosiło 1,7 litra, a w 2009 r. prawie 10 litrów wypitego spirytusu)

Akcja trzeźwości na terenie dekanatu iłżeckiego?!!!Akcja trzeźwości na terenie dekanatu iłżeckiego?!!!

Alkoholizm jako spadek po minionych wiekach i jego niechlubna tradycja, mocno zakorzeniona w życiu narodu polskiego, stanowiła ogromne wyzwanie dla Kościoła i organizacji społecznych – jak ten „problem” rozwiązać. W 1915 roku na konferencji dziekanów „postanowiono wpłynąć na moralność ludu, zahamować szerzące się pijaństwo, oraz wpłynąć na komitety gromadzkie i miejskie, by postarały się o zakaz sprzedaży trunków”. Wydana w 1920 roku ustawa o organizacjach w sprzedaży alkoholu, mówiła o możności zupełnego zakazu sprzedaży alkoholu jeśli większość społeczności danej gminy zażądała by redukcji istniejących miejsc sprzedaży, lub nieumiarkowanego spożycia w ważnych okolicznościach. (pobór wojskowy, mobilizacja, wybory itd.).
W 1937 roku bp Lorek domagał się, by wszelkie zabawy i imprezy katolickich organizacji odbywały się z wykluczeniem napojów alkoholowych. Rok 1975 przyniósł zorganizowanie rekolekcji trzeźwościowych w każdej parafii diecezji. Następne lata potwierdzały rozwój tej akcji. W listach pasterskich biskup Lorek wzywał: „zamiast na napoje alkoholowe daj ofiarę na biedne dzieci”. Zachęcał odprawiania drogi krzyżowej w wielkim poście dla wszystkich stanów, w intencji trzeźwości. W czasie rekolekcji kazał wygłaszać nauki o szko-dliwości trunków, propagować przyjęcia bezalkoholowe z racji chrzcin, pierwszej komunii św. i wesel. By wierni składali przyrzeczenia całkowitego powstrzymanie się od alkoholu, lub na okres Wielkiej Nowenny. Postanowienia te były zapisywane w księdze trzeźwości, którą kapłani mieli zakładać. W Kazanowie w 1959 r., w założonej księdze abstynenckiej zapisało się 201 osób, w następnym roku tylko jedna osoba, a sześć lat później również jedna osoba. W Krzyżanowicach w 1977 r. do księgi trzeźwości zapisało się 200 osób i na tym zakończyła się akcja abstynencka. W Rzeczniowie w 1959 r. wpisało się jednorazowo 75 osób, a 10 lat później 12 osób z czasową abstynencją w okresie Wielkiego Postu. W Czerwonej 1965 r. założono księgę trzeźwości, do której nikt się nie wpisał.

 

Skutki nadużywania alkoholu były trudne do oszacowania. Picie alkoholu z różnych źródeł, często zagrażało zdrowiu i życiu. Również różnego rodzaju handlarze, sklepy monopolowe, organizacje, rozprowadzały alkohol, aby na tym procederze zarobić.  W Mircu w 1937 roku mężczyźni i młodzież męska sporo piją, 5 dni jeżdżą po jarmarkach, a w sobotę są wolni. Podobnie młodzież pracująca, w kopalni rudy żelaza w Wierzbniku (…). W każdej wiosce był sklepik, który otrzymał koncesję na sprzedaż alkoholu. W podobny sposób przedstawia proboszcz Krzyżanowic pijaństwo w 1960 roku w swej parafii: „paskudne te nasze chłopy na wódkę: słuchają kazań, może i mamroczą pod nosem na takie gadanie przeciw alkoholowi. Ale by tylko okazja - już w kieliszku nos maczają. „dobrze jest wypić se troche” – „Byle w miarę to nie zaszkodzi”, itd.”. Tragicznie zakończyła się zabawa w remizie strażackiej na Antoniowie, w parafii Czerwona, gdzie pobito kościelnego. 21 III 1962 roku milicja dokonała obławy po wioskach na producentów bimbru. Na zakończenie starego roku 1964 dziekan ukazując stan duchowy parafii Iłża, stwierdził, że „zastraszające jest jednak rozszerzające się pijaństwo”. W parafii picie bimbru i jego produkcja na 100 %, relacjonuje proboszcz z Czerwonej. Wynikały z tego różne awantury i bójki między poszczególnymi wioskami. W Iłży w 1965 roku dziekan stwierdzał: „fala pijaństwa nie tylko nie słabnie, ale chyba potęguje się. Oprócz pijanych mężczyzn i młodzieży męskiej, trafiają się pijane kobiety, dziewczęta, a nawet dzieci”. Skutki pijaństwa zauważył proboszcz Czerwonej „duże pijaństwo w parafii – różne wypadki od nadużywania wódki. Sporo parafian nie chodzi wcale na Mszę świętą”. Szczególnie przed odpustem i w sam dzień miejscowy sklep notował wysokie obroty z handlu alkoholem – 20.000 zł. Były również i znaki czytelne dla wszystkich w tej sprawie. Na zakończenie renowacji misji w Czerwonej, wyszła niespodziewana burza, piorun spalił stodołę na Antoniowie, największego pijaka, gorszyciela, handlarza wódki i bimbru.
W 1970 roku, biskup podczas wizytacji w Iłży, stwierdził, że szerzy się pijaństwo.  Dodał (biskup) również, że w Alojzowie znajduje się trzech nałogowych pijaków. Kościelny z Czerwonej zajmował się produkcją bimbru. Jego „zdolności” zostały opisane w jednej z gazet. Odbyła się sprawa w sądzie i otrzymał długi wyrok więzienia. W 1977 roku biskup podczas wizytacji w Czerwonej, stwierdził, że „duże szkody wyrządza pijaństwo w tej parafii”. Kapłani prowadzący walkę z pijaństwem, byli narażeni na różne przykrości z tego powodu.
Prowadzenie akcji trzeźwościowej było trudne z wielu powodów: tradycja picia i częstowania, często zmuszano do wypicia za zdrowie, brak bractw trzeźwości na terenie dekanatu, brak inteligencji zachowującej abstynencję, łatwy dostęp do alkoholu o każdej porze dnia, mała liczba członków III zakonu i organizacji religijnych propagujących trzeźwe życie, brak gotowych wzorów do naśladowania na co dzień. W sprawozdaniu z Tygodnia Trzeźwości, nadesłanego z Kurii do dziekana iłżeckiego, z terenu całej diecezji, dokonania dekanatu tym zakresie były raczej mizerne, przyrzeczenia złożyło na całe życie 13 osób, na okres określony 3, na jeden rok 2, do osiemnastu lat 25, do czternastu lat 24. Ilość wygłoszonych kazań 35. Dziekan iłżecki w swoim corocznym sprawozdaniu do Kurii, za rok 1947 stwierdzał: „do tego roku bez większych zmian, duży procent ludzi jest pochłonięty materializmem. Brak ofiarności na potrzeby Kościoła i cele charytatywne. Szerzy się pijaństwo. Biskup Lorek w akcji antyalkoholowej polecał wykorzystać Wielki Post i przeprowadzić odpowiednią serię kazań na ten temat. W Alojzowie biskup zauważył że (w parafii) szerzy się jedynie pijaństwo, które jest ogólną plagą całego kraju, z którą w szczególności duchowieństwo prowadzi bardzo zdecydowaną walkę. Rezultaty są na ogół pomyślne i można mieć nadzieję, że i tutaj pijaństwo się zmniejszy”. Kapłani starali się używać wszelkich sposobów, aby zmniejszyć rozmiary pijaństwa. W Mircu w 1958 roku w Wielkim Poście na naukach stanowych młodzież ślubowała powstrzymać się do 21 roku z używaniem napojów alkoholowych. Apelowano do mężczyzn, aby w Wielkim Tygodniu wstrzymali się od picia alkoholu.
W 1964 roku dziekani apelowali by w parafiach urządzać nabożeństwa ekspijacyjne, rekolekcje z odpowiednimi kazaniami, a przy tej okazji wystawy antyalkoholowe oraz prymicje i wesela bez alkoholu. Co się częściowo udawało.
W 1965 roku, dziekan iłżecki w dniach na zakończenie roku stwierdził, że „jedną z przyczyn pijaństwa jest sprzedaż alkoholu w domach prywatnych(…) są wioski, w których pijaństwo jest wyjątkowo duże - 10 potajemnych melin lub więcej. W Michałowie na 23 rodziny było 6 punktów potajemnej sprzedaży alkoholu. Tych ludzi będziemy opuszczać podczas tegorocznej   kolędy i będziemy im odmawiać pogrzebu katolickiego ostrzegał.
Główną przyczyną słabych wyników akcji trzeźwościowych było to, że ci do których było to adresowane, wcale nie przychodzili. Różne uroczystości religijne i świeckie festyny dla wielu ludzi były okazją do spotkania i wypicia.

Ks. dr Zdzisław Kałuziński
powrót
ilza
Ogłoszenia
Sprzedam alufelgi 17 cali
Witam, sprzedam 4 szt. alufelgi 17‘ (opony R17/225/45) - 5 śrub - założone były przy VW Golf 4 (pasują do Passata, Audi) Alufelgi są proste, nie mają bicia, z oponami - dwie opony jeszcze posłużą jeden sezon cena 430zl Cena do uzgodnienia.
Tomek, Iłża
Tel.: 509-139-815
sprzedam mieszkanie
Sprzedam mieszkanie Sprzedam mieszkanie 40 m2 na os. Zuchowiec, duża kawalerka z balkonem, przedzielona na dwa pokoje, duża kuchnia. Mieszkanie po remoncie. Tel.505-476-156
Ilza, os.Zuchowiec
Tel.: 505476156
Wynajme Lokal
Wynajmę cały lokal po salonie fryzjersko kosmetycznym w Iłży na ul. Partyzantów 27, odnowiony po odbiorze sanepidu
Iłża, Partyzantów
Tel.: 723312399
Przyjmę na staż
Przyjmę na staż do sklepu Spożywczo-Przemysłowego w Iłży. Więcej informacji: tel. 783991912
Iłża
Tel.: 783991912
sprzedam lub wynajmę
SPRZEDAM LUB WYNAJMĘ MIESZKANIE W BLOKU W MIEJSCOWOŚCI PAKOSŁAW 2 POKOJE,KUCHNIA,ŁAZIENKA,PIWNICA, BUDYNEK GOSPODARCZY, DZIAŁKA, WIĘCEJ INFORMACJI POD PODANYM NUMEREM TEL.CENA DO UZGODNIENIA
Irena, Pakoslaw
E-mail.: 602817487
Poszukuję do wynajęcia
Witam poszukuję (kawalerki, lub mieszkania 2 pokoje) do wynajęcia. Jeżeli macie takie gniazdko lub wiecie kto może mieć proszę o kontakt.
Daria, Iłża
Tel.: 516927589
Sprzedam mieszkanie
Sprzedam mieszkanie 40 m2 na os. Zuchowiec, duża kawalerka z balkonem, duża kuchnia. Tel. 698680086
Robert Kumanowski, Iłża
Tel.: 698680086
Lokale na biura/gabinety
W nieruchomości trwa obecnie remont - istnieje możliwość dostosowania lokali pod indywidualne wymagania. Lokalizacja w Iłży (wysoki parter) pomiędzy osiedlami Staszica i Zuchowiec.
Piotr, Iłża, Jakubowskiego 2
Tel.: 505236180
E-mail.: fansoad@op.pl
Prace zaliczeniowe
Kończysz studia? Nie masz czasu/ochoty napisać pracy? Najwyższej jakości prace zaliczeniowe (semestralne, licencjackie, magisterskie i inne), pisane przez doświadczonego publicystę i bloggera.
Kraków, Owocowa
Tel.: 512675464
E-mail.: pracezaliczeniowe@spoko.pl
STAŻ
Przyjmę na staż oferta dla mężczyzny z obsługa komputera i ogólna wiedzą na temat budowy samochodów lub mężczyzny z uprawnieniami na wózek widłowy
Konrad, Iłża, Partyzantów 29
E-mail.: 601612271
Wszystkich on-line: 6
Gości: 6

Najwięcej on-line było 2024-01-07:
0 użytkowników i 241 gości
COPYRIGHT © 2013
All rights reserved by Polish regislation

Projekt i wykonanie H15.pl - Paweł Jadczak
Dołącz do nas
W związku ze zmianą prawną odnośnie przechowywania wrażliwych danych osobowych zmieniliśmy dział "Polityka Prywatności", zapraszamy do zapoznania się z działem.