Jak to księża korzystali ze środków transportu i osiągnięć technicznych użytkując ich w praktyce duszpasterskiej do 1992 roku
Na terenie dekanatu iłżeckiego podstawowym środkiem transportu były furmanki.
Kapłani korzystali z tego środka lokomocji w spełnianiu czynności duszpasterskich. W trosce o dbałość własnego prestiżu, biskup Ryx przypominał „aby kapłani nie jeździli na jednej furmance z kobietami, choćby to były osoby spokrewnione”. Przed II wojną światową wikariuszy na religię po wioskach woziła bryczka proboszcza, a Gmina dawała owies. W Iłży w 1948 roku księża na religię byli dowożeni motorem parafianina Józefa Kaima, który również uczył ich jeździć motorem. Kiedy nabyli ten środek lokomocji, służył i radą i serwisem w tym zakresie. Następni wikariusze mieli motory SHL. W Kazanowie proboszcz i wikary uzyskali prawo jazdy samochodowe i na motor w 1957 roku, po ukończonym kursie prawa jazdy i zdanym egzaminie. Wikariusze z Mirca porą letnią jeździli na naukę religii, do wiosek swoimi motorami a zimą jak w całym dekanacie byli wożeni furmankami. Instrukcja Episkopatu z 1960 roku zezwalała duchownym na posiadanie pojazdów mechanicznych „tylko z konieczności duszpasterskiej” za zezwoleniem Kurii oraz z zachowaniem przepisów drogowych w sumieniu. Rozwijająca się komunikacja rowerowa stawiała przed duszpasterzami konieczność zakładania parkingów przed kościołem, by mogły pomieścić rowery i motocykle. W 1962, proboszcz Kazanowa zrobił, „dla rowerzystów i motocyklistów osobne miejsce postoju (…) przeciągnięto długie drągi drewniane, do opierania rowerów itp.” Organizowane były kursy jazdy dla rowerzystów i woźniców. Wobec dużej ilości pojazdów mechanicznych duszpasterze urządzali ich poświecenia, by dobrze służyły ich właścicielom.
Poświęcenia pojazdów mechanicznych w dekanacie iłżeckim
Pierwszym proboszczem w dekanacie który posiadał samochód marki Wartburg, był ks. B. Głogowski z Jasieńca. W Alojzowie proboszcz w 1979 posiadał Fiata 126p. W latach 1985-90, księża wikariusze z Iłży jeździli fiatami 126p, natomiast dziekan miał fiata 125 koloru białego.
Rozwój radia i jego masowe oddziaływanie spowodowały założenie „Związku Katolickich Słuchaczy” z siedzibą w Krakowie. Ich celem było umożliwienie korzystania z radia oraz nadawanie takich audycji, które pogłębiały uświadomienie katolickie oraz omawiały w tych programach różne tematy w duchu katolickim. Biskup Lorek zachęcał kapłanów i wiernych, do zapisywania się do tej organizacji. Dużą popularnością cieszyły się programy religijne, szczególnie wspólne odmawianie Różańca Świętego. W 1960 roku biskup Lorek powołując się na nauczanie papieży, wzywał kapłanów, aby czuwali nad młodzieżą, pouczali ich ostrzegali i wychowywali, by mądrze i z pożytkiem umiała korzystać z tych mass-mediów. Następował szybki wzrost odbiorników radiowych i telewizorów. W parafii Czerwona w 1969 roku było 6 telewizorów. W Iłży dwóch wikariuszy w 1985 roku miało kolorowe telewizory, pozostali czarno-białe. Kapłani dekanatu widzieli to zagrożenie, dlatego apelowali o mądre korzystanie z nośników informacji. Dziekan iłżecki wystosował apel podczas ogłoszeń parafialnych „o skrócenie słuchania radia i oglądania telewizji, aby rodziny katolickie uspokoiły się psychicznie”. W roku 1987, z katedry radomskiej Polskie Radio transmitowało mszę świętą „Pasterka” z udziałem biskupa E. Materskiego.
Używanie światła elektrycznego w kościele, do oświetlania było możliwe za zgodą miejscowego biskupa, tak by „nie cierpiała powaga miejsca i nabożeństwa”. Wydane w 1932 roku przez kardynała wikariusza Rzymu przepisy o używaniu światła elektrycznego, szczegółowo precyzowały ich stosowanie w praktyce duszpasterskiej. Zwrócono uwagę na bezpieczeństwo przeciwpożarowe jak i jego rolę pomocniczą w liturgii, która miała prowadzić do większego skupienia modlitewnego. W 1938 roku urządzenia elektryczne: słupy, druty i izolatory były często niszczone bezmyślnie przez młodzież szkolną. Biskup prosił proboszczów, by pouczali o ważności tych urządzeń swoich parafian.
Światło elektryczne w parafiach dekanatu iłżeckiego
W kościele iłżeckim światło elektryczne, pojawiło się w 1938 roku i było darem wszystkich gospodyń, które złożyły na ten cel po 1 zł. W 1952 roku, kiedy elektryfikowano cały kraj, biskup Lorek wydał Instrukcję, w której zostały określone metody zakładania elektryczności w kościołach z zachowaniem odpowiednich przepisów bezpieczeństwa i konserwatorskich.
W Kazanowie światło w kościele i na plebani zabłysło 30 IX 1959 r. o godzinie 1600, tydzień wcześniej niż w całej parafii. Była to zasługa kierownika brygady, który mieszkał i stołował się na plebanii podczas wykonywanych prac. Dodatkowo wykonał instalacje elektryczne w kościele i zawiesił urządzenia świetlne wcześniej zakupione przez parafian. Większość kościołów była drewniana, dlatego w porze letniej trawiły je pożary. Stąd też biskup Lorek zalecił zakładanie piorunochronów przez specjalistów. W Czerwonej taką instalację założono w 1932 roku na kościele drewnianym. W 1952 roku Konserwator Wojewódzki zalecił zakładanie na zabytkowych kościołach piorunochronów po kosztach. W Kowalkowie 1959 roku drewniane budynki kościoła i plebanii otrzymały instalację odgromnikową razem z poprawioną instalacją elektryczną i „przez 3 dni Dzik Franciszek z piłą i motorem do krajzegi z innymi parafianami pracowali przy obróbce drzewa”.
Po założeniu prądu w kościele i na plebanii, następnym etapem było jego założenie w budynkach gospodarczych parafii. Założenie prądu trójfazowego (siły) do budynków plebańskich, znacznie ułatwiło ciężką pracę w obsłudze gospodarczej . W Krzyżanowicach w 1974 roku zaprowadzono w budynkach gospodarczych światło elektryczne, założono również siłę do motoru. Wspominał Józef Konopski - kościelny: „co drugi dzień ręczną sieczkarnią przygotowywaliśmy sieczkę dla krów, od chwili założenia światła robiła te pracę elektryka”. Z zaleceniem biskupa Lorka o zakładaniu na plebaniach łazienek, kapłani doprowadzali wodę na plebanię, nabywali hydrofory oraz zakładali kanalizację sanitarną.
Tel.: 509-139-815
Tel.: 505476156
Tel.: 723312399
Tel.: 783991912
E-mail.: 602817487
Tel.: 516927589
Tel.: 698680086
E-mail.: 601612271
0 użytkowników i 241 gości