Maszynista Jan Zając i kierownik Ewa Barszcz od lat opiekują się kolejką wąskotorową na trasie Iłża -Marcule
Kolejką jeżdżą od lat. Znają jak nikt inny. – Razem jeździmy w tym składzie od 6 lat – mówią Ewa Barszcz, kierownik iłżeckiej kolejki wąskotorowej i maszynista Jan Zając. – Stanowimy zgrany team.
Porządku pilnuje pani Ewa, o kolejkę dba pan Jan. W piątek tuż przed pięknym słonecznym weekendem popsuły się paski w kolejce, trzeba było szybko interweniować, ale maszynista dał radę. Kolejka ruszyła.
KOCHAJĄ TĘ PRACĘ
– Bywają różne sytuacje, sobie radzimy – mówi kierownik pociągu.
Doświadczenia mają, bo pani Ewa już 23 lata pracuje na wąskotorówce. Wcześniej jako zawiadowca, kierownikiem jest od 6 lat. Staż pana Jana jest dłuższy. – Z małymi przerwami jeżdżę już 40 sezon – mówi. – Znam tę maszynę jak własną kieszeń.
Oboje lubią tę pracę. – Wciąż przebywamy z ludźmi – mówi Ewa Barszcz. – Ludzie często nas wypytują o historię kolejki, pytają jak długo ją jeździmy, czy jesteśmy kolejarzami. Chętnie odpowiadamy, rozmawiamy. Te 30 minut jazdy szybko upływa.
WESOŁO I ROMANTYCZNIE
W tym sezonie kolejka ruszyła w majowy weekend. Wtedy przez cztery dni odnotowała rekordowe zainteresowanie. Na trasie Iłża-Marcule przewiozła aż 840 osób. – Jeździmy też na tygodniu, ale to na indywidualne zamówienia szkół, harcerzy czy grup pracowniczych – opowiadają.
W weekendy wąskotorówka jeździ o stałych porach. – Wtedy frekwencja zależy od pogody. – A ta ostatnio płata weekendami figle – mówią.
Podczas takich wycieczek jest bardzo wesoło. – Jeśli są grupy pracownicze to są śpiewy i akordeon – mówi kierownik pociągu. – W czwartek wieźliśmy harcerzy, śpiewów i śmiechów nie brakowało.
Czasami bywa też romantycznie. – Raz jeden pan wykupił przejazd wąskotorówką dla żony z okazji ich rocznicy ślubu – uśmiecha się Ewa Barszcz. – Oryginalny i niezapomniany prezent.
Tel.: 509-139-815
Tel.: 505476156
Tel.: 723312399
Tel.: 783991912
E-mail.: 602817487
Tel.: 516927589
Tel.: 698680086
E-mail.: 601612271
0 użytkowników i 241 gości