Na tegorocznym Jarmarku mogliśmy zobaczyć twórców z wielu dziedzin m. in. garncarstwa, tkactwa, lalkarstwa, krawiectwa, rzeźbiarstwa czy malarstwa na ponad 50 barwnych stoiskach. Z roku na rok impreza ma zasięg coraz bardziej ponadregionalny. Oprócz artystów z regionu radomskiego, mogliśmy zobaczyć gości z województw świętokrzyskiego, lubelskiego i łódzkiego.

Wydarzenie rozpoczęło się o godz. 13:00 uroczystym otwarciem. Następnie przez cały czas bawiły widzów lokalne kapele oraz zespoły ludowe. Podczas Jarmarku odbył się również konkurs dla twórców. Dzięki temu widzowie mogli zobaczyć artystów przy pracy lub nawet samemu spróbować własnych sił w danej sztuce!

O godzinie 18:00 wystąpiła gwiazda imprezy, zespół "Wehikuł czasu", który bawił publiczność hitami z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Zwieńczeniem całej imprezy była zabawa ludowa, która rozpoczęła się o 20:30 i trwała do późnego wieczora.

Kliknij, aby zobaczyć ponad 40 zdjęć z niedzielnego Jarmarku Sztuki Ludowej!

Organizatorem wydarzenia było Towarzystwo Ochrony i Promocji Zawodów Ginących przy udziale Urzędu Miejskiego w Iłży oraz Starostwa Powiatowego w Radomiu.

- Po raz kolejny spotykamy się na Iłżeckim Jarmarku Sztuki Ludowej. Jak co roku w Iłży mogliśmy gościć twórców nie tylko z naszego regionu, ale i odległych terenów. Niestety, z roku na rok twórców jest coraz mniej, a młodych nie przybywa... - ubolewa p. Barbara Adamus z Towarzystwa Ochrony i Promocji Zawodów Ginących - Jak co roku, twórcy prezentują swoje prace, ale także biorą udział w konkursie, dlatego możemy obserwować ich przy pracy lub nawet spróbować własnych sił.

Na pytanie jak podoba się tegoroczny jarmark, p. Władysława Drachal z Kozienic odpowiedziała "Jest wspaniale jak zawsze! Jestem tu od ponad 10 lat i zawsze jest wspaniale. Jednak niestety, wielu twórców, którzy byli tu przed laty, nie ma tu z nami..."

Pani Rozalia Siwiec z Iłży jest po raz 22. na Jarmarku. "Jestem tu od samego początku, powinniśmy popularyzować takie spotkania ze sztuką ludową i rękodziełem" - mówi p. Rozalia i prezentuje wspomnienia ze swojej książki pt. "Rękodzieło to moja pasja".

Sztuka ludowa to nasz "eliksir młodości". Odmładzamy się spotykając przez miesiące i tworząc różne rzeczy - zdradza tajemnicę p. Weronika Rutkowska z Iłży

Jak co roku, pracę kowala ukazał p. Paweł Winiarski z Błazin Dolnych

Swoje obrazy ukazujące region iłżecki zaprezentowała p. Ewa Pączek z Krzyżanowic