Mocno wkurzeni w niedzielne popołudnie wracali do domu piłkarze Polonii Iłża. Przegrali na wyjeździe z Powiślanką Lipsko choć wcale nie byli zespołem gorszym, co przyznał nawet trener gospodarzy.
Doskonałym podsumowaniem tego meczu jest pomeczowy komentarz trenera Powiślanki, Jerzego Występka:
- Momentami Polonia miała naprawdę sporą przewagę. Ładnie operowali piłką i prowadzili grę. Naszym sposobem na wygraną były akcje z kontry. Dzięki mądrzejszej grze pokonaliśmy lepszego od nas rywala
Pierwsza bramka padła w 17 minucie i strzelił ją bramkostrzelny Marek Skorupa, bo bardzo ładnym kontrataku gospodarzy. Nasi piłkarze próbowali wyrównać do przerwy, jednak w bramce Powiślanki bardzo dobrze spisywał się Tomasz Rak.
Druga połowa to ofensywa Polonii, niestety wszystkie strzały i akcje iłżan kończyły się fiaskiem. W 70 minucie na 2:0 precyzyjnie z rzutu wolnego trafił Dawid Nowak.
Niestety, kolejne próby strzelenia bramki kończyły się niepowodzeniem i Poloniści wyjechali z Lipska bez punktów.
Już w środę Poloniści zmierzą się z innym zespołem z powiatu lipskiego - Zawiszą Sienno. Czy zła passa meczów z tym przeciwnikiem zostanie zakończona?
Powiślanka Lipsko 2:0 (1:0) Polonia Iłża
1:0 Marek Skorupa 17‘
2:0 Dawid Nowak 70‘
Powiślanka: Rak - Kwiatkowski, Dryka, Zięba, Szewczyk, Mroczek, Krupa (85 Ćwik), Nowak, Ruta (75 Bańcerowski), Niewczas, Skorupa (60 Suwała).
Sędzia główny: Łukasz Wrochna
Sędziowie liniowi: Michał Wierzbicki oraz Józef Pochylski
Tel.: 509-139-815
Tel.: 505476156
Tel.: 723312399
Tel.: 783991912
E-mail.: 602817487
Tel.: 516927589
Tel.: 698680086
E-mail.: 601612271
0 użytkowników i 241 gości